„Zaczęliśmy od produkcji jednego fasonu, który został dobrze przyjęty przez rynek. A gdy pokusiliśmy się o kolejne projekty, fason Maria Paula stał się znaną i cenioną marką. Odnieśliśmy sukces, bo dobrze zapoznaliśmy się z potrzebami klienta i zaoferowaliśmy mu produkt, który jest piękny, harmonijny, użytkowy, a także świetnie dopasowany do charakteru polskiego stołu i polskiego domu” – mówi Bogna Biesiacka, Product Manager marki MariaPaula.
Jak zaczęła się historia marki MariaPaula? Które wydarzenia z tamtego czasu były kluczowe dla budowy sukcesu marki?
Bogna Biesiacka: Wszystko zaczęło się od miłości do porcelany. Decyzję w sprawie stworzenia nowego fasonu podjął właściciel firmy Altom Waldemar Żurowski, który od lat jest miłośnikiem i znawcą porcelany. Zamiłowanie do niej przełożyło się z czasem na regularną współpracę z cenionymi producentami (nie tylko z Polski, ale także na przykład z Włoch czy Dalekiego Wschodu) oraz na rynkowy sukces.
Na samym początku, czyli w 2014 roku, miał to być tylko fason porcelany, a nie marka, ale z czasem MariaPaula stała się bardzo ważną częścią portfolio firmy Altom. Włączyłam się w prace z ogromną pasją, wykorzystując zdobyte wcześniej doświadczenie. MariaPaula nie jest dla mnie tylko projektem stricte biznesowym, ale także wyrazem zamiłowania do porcelany. Decyzje związane z rozwojem marki uzgadniałam z właścicielem firmy, ale jednocześnie miałam dużą swobodę działania.
Praca nad przygotowaniem pierwszego fasonu była niezwykle fascynująca. Szukaliśmy pomysłu, jaki odnosiłby się do tego, co chcieliśmy uzyskać. Zaczęliśmy od produkcji jednego fasonu, który został dobrze przyjęty przez klientów. A gdy pokusiliśmy się o kolejne projekty, fason Maria Paula stał się znaną i cenioną marką.
Skąd pochodzi nazwa marki MariaPaula?
Autorem nazwy jest Waldemar Żurowski. Maria to imię jego żony, a Paula to skrócona wersja imienia jego córki. Nazwa MariaPaula stanowi bezpośrednie nawiązanie do rodziny. Właściciel Altom tłumaczył, że przez wiele lat prowadzenia biznesu miał mało czasu dla rodziny, a nazywając markę ten sposób mógł podkreślić, jak ważne są dla niego żona i córka. Waldemar Żurowski jest ojcem sukcesu marki MariaPaula, bo to on miał i wizję, i siłę biznesową. To ważne, bo była to inwestycja, na sukces której trzeba było poczekać kilka lat. Ja uważam, że jestem „matką chrzestną” tej marki.
Czym zajmowała się Pani wcześniej?
Zajmowałam się obsługą kontraktów. Przeszłam też szkolenie w fabryce Lubiana, gdzie zaprezentowano mi wszystkie procesy związane z produkcją porcelany. To była dla mnie ważna lekcja, która znacząco poszerzyła moją wiedzę. Gdy trafiłam do działu zakupów firmy Altom, pojawiła się także możliwość zaangażowania się w tworzenie produktów, związana z początkami marki MariaPaula.
Zaznaczę przy tym, że firma Altom posiada własne marki, pod nazwą których wprowadza produkty na rynek. Jeśli chodzi zaś o produkcję, to korzystamy z usług fabryki w Ćmielowie i fabryki „Karolina” w Jaworzynie Śląskiej, a wcześniej – z usług fabryki w Chodzieży. Współpraca z polskimi zakładami to dla nas coś niesamowitego, bo bez zaangażowania pracujących w nich ludzi rynkowy sukces nie byłby możliwy.
Zestaw obiadowy dla 6 osób porcelana MariaPaula Biała
Jakie są kluczowe cechy porcelany MariaPaula? Co, Pani zdaniem, jest DNA marki?
Naszym założeniem było stworzenie pięknego, pełnego harmonii fasonu, o wyjątkowych detalach, przy jednoczesnym zachowaniu praktycznego, użytkowego charakteru porcelany. Uważam, że porcelana to dzieło sztuki użytkowej. Mając wieloletnią wiedzę na temat polskiego klienta, wiedzieliśmy czego brakuje na rynku. W tamtym czasie wiele fasonów powstających w Polsce było projektowanych pod kątem potrzeb zagranicznych klientów – z Włoch, Francji czy USA. Ale w tej sytuacji pojawiały się różne niedogodności, ponieważ zupełnie inaczej projektuje się talerze czy filiżanki na przykład dla Włochów, a inaczej dla klientów w Polsce, bo zwracamy uwagę na kompletnie różne cechy użytkowe naczyń.
Wiedzieliśmy, że na rynku brakuje fasonów klasycznych, przypominających fasony z XIX wieku. Z takiego zapotrzebowania wyrósł fason MariaPaula Klasyka, który, z jednej strony stanowi kwintesencję tradycji, a z drugiej jest świeżym, uniwersalnym, czystym w formie kształtem. To fason bardzo dobrze pasujący do polskiej kuchni i polskiego domu. Warto podkreślić, że naczyń tych można używać zarówno na co dzień, jak i „od święta”, na specjalne okazje.
Na czym polega fenomen porcelany MariaPaula? Co w największym stopniu decyduje o jej jakości i unikatowości?
Kluczowe znaczenie miała umiejętność wsłuchania się w potrzeby polskiego użytkownika. O sukcesie MariaPaula zdecydował fakt, że jest to porcelana produkowana w Polsce. Stworzyliśmy markę w czasie, gdy miejsce produkcji zaczęło stawać się czynnikiem decydującym o powodzeniu sprzedaży. Wcześniej importowaliśmy dość dużą ilość porcelany z Dalekiego Wschodu, ale brakowało jej polskiego stempla. Wstrzeliliśmy się więc z marką MariaPaula w doskonały moment na rynku. Wiedzieliśmy, że argument o produkcji porcelany w Polsce jest bardzo ważny dla naszych klientów.
Oferta MariaPaula przypadła użytkownikom do gustu. Obecnie w naszej ofercie mamy kilka fasonów, a każdy z nich ma unikalny charakter. Na przykład w kolekcji Nova, talerze półmiski, salaterki są takie same, jak w kolekcji Klasyka, ale odlewy są bardziej nowoczesne, pasujące na przykład do stylu skandynawskiego, gdzie less is more. Z kolei MariaPaula Moderna to powrót do fascynacji latami 60., czyli czasu rozkwitu polskiego designu. Lekkość i asymetryczność kształtów wpisują się w tradycje polskiego wzornictwa, ale nie jest to kopia, lecz produkt całkowicie unikalny.
MariaPaula to marka lubiana także dlatego, że jednym z elementów zestawów jest waza. Co prawda, obecnie rzadko się jej używa, ale klienci chcą mieć to naczynie, bo podkreśla ono, że mamy do czynienia z prawdziwym porcelanowym zestawem. To element, który można wyeksponować w przeszklonym kredensie, gdzie prezentuje się niezwykle elegancko, nawet jeśli nie korzysta się z niego na co dzień.
Podsumowując, odnieśliśmy sukces, bo dobrze zapoznaliśmy się z potrzebami klienta i zaoferowaliśmy mu produkt, który jest piękny, harmonijny, użytkowy, a także świetnie dopasowany do charakteru polskiego stołu i polskiego domu.
Zestaw obiadowo-kawowy na 12 osób porcelana MariaPaula Nova Ecru
Czyli porcelana to coś znacznie więcej niż tylko produkt?
To dzieło sztuki użytkowej, nawet jeśli jest to dzieło czasem niedoceniane, właśnie dlatego, że ma użytkowy charakter. Warto jednak zwrócić uwagę, że jest to dzieło sztuki bardzo wymagające, bo do jego stworzenia nie wystarczą same tylko zdolności artystyczne. Potrzebna jest pogłębiona wiedza, zwłaszcza na temat materiału, który jest niezwykle trudny. W trakcie produkcji kurczy się on o 17%, tak więc projektowanie wymaga także zdolności matematycznych.
Kurczący się materiał podlega zniekształceniom, w związku z czym niezwykle precyzyjnie trzeba zaprojektować kształt danego naczynia. Ogromną sztuką jest także utrzymanie stylu i harmonii, jakie sobie założyliśmy. Chodzi również o znalezienie takiej drogi, by na każdym etapie produkcji porcelany obecny był element współpracy – między twórcą kształtu, rysownikami i modelarzami. Tylko ona gwarantuje, że powstanie dobry produkt końcowy. Takiej kooperacji nie ma w przypadku żadnej innej sztuki.
Co sprawia, że porcelana MariaPaula łączy w sobie zarówno tradycję, jak i nowoczesność?
Trzeba pamiętać, że historia porcelany jest bardzo długa. Od wieków jest ona symbolem elegancji i dobrobytu, początkowa gościła tylko w domach królewskich, książęcych i arystokratycznych. Dopiero później trafiła do rodzin szlacheckich, a następnie mieszczańskich. Natomiast teraz porcelana jest dostępna dla wszystkich – każdy może ją mieć w domu.
Pomimo ogromnej popularyzacji, porcelana pozostała szlachetnym i wysokogatunkowym produktem. Porcelana MariaPaula łączy w sobie tradycję i nowoczesność, ponieważ część kształtów ma tradycyjny charakter, a część – nowoczesny. Co ważne, obecnie posiadanie zestawów eleganckiej porcelany jest po prostu modne. Uważam, że to bardzo dobry trend, bo warto zwracać uwagę choćby na to, w czym pijemy kawę czy herbatę.
Zestaw obiadowo-kawowy dla 6 osób kwadratowy porcelana MariaPaula Moderna Biała
Jakie czynniki wyróżniają proces wytwarzania porcelany MariaPaula? W jakim stopniu jest to proces technologiczny, a w jakim dzieło ludzkich rąk?
Udział człowieka w produkcji porcelany jest znaczący, nawet wtedy, gdy producent dysponuje zaawansowanymi i zautomatyzowanymi liniami produkcji. Niezmiennie podkreślam, że porcelana jest dziełem ludzkich rąk. Po pierwsze, jest to dzieło tworzone przez artystę oraz innych profesjonalistów. Po drugie, w trakcie procesu technologicznego każdy produkt przechodzi przez ręce człowieka kilkanaście razy – jest oceniany, czyszczony, dekorowany, przekładany, sortowany, pakowany. Po trzecie, o jakości produktu decydują ludzie. To oni w czasie produkcji czuwają, by odrzucić naczynia z wadami, a zostawić te, które spełniają wymogi jakości.
Ile czasu zajmuje proces wytwarzania porcelany MariaPaula, zaczynając od fazy projektowej, a kończąc na wprowadzeniu porcelany do sprzedaży?
Etapów wytwarzania jest bardzo dużo. Cały proces można opisać na przykładzie produkcji porcelanowej filiżanki. Na początku powstaje rysunek i pierwszy modelowy egzemplarz, który przechodzi serię niezbędnych poprawek i korekt, co może zająć kilku tygodni lub kilka miesięcy. Następnie przygotowywana jest forma-matka i formy produkcyjne, w których powstają produkty. Trwa to od kilku tygodni do dwóch miesięcy.
Produkcja rozpoczyna się od przygotowania surowca, z którego formuje się korpus filiżanki. Jednocześnie odlewany jest uchwyt, który później jest ręcznie doklejany do korpusu. Całość trafia na wypał biskwitowy, w temperaturze 700-800 stopni Celsjusza, w wyniku czego powstaje nietrwały, różowy produkt. Taki biskwit podlega następnie wyszkliwieniu, po czym trafia do wypału ostrego, czyli takiego, z którego otrzymujemy właściwą porcelanę.
Naklejamy na nią stempel spodni oraz dekoracje, a po wypale w piecu naklejamy kody kreskowe. Wtedy porcelana może zostać zapakowana i przygotowana do wysyłki. Produkcja filiżanki to proces, który łącznie obejmuje aż 17 etapów. Na każdym z nich występuje element ludzkiej pracy, niezależnie od tego, że wiele etapów ma charakter maszynowy.
Jak wygląda proces projektowania porcelany? Jakie są źródła ich inspiracji?
Inspiracji można szukać dosłownie wszędzie. Tworząc produkty, odwołujemy się na przykład do architektury i mody, czyli dziedzin, w których dzieje się bardzo dużo, jeśli chodzi o trendy. Tworząc produkty marki MariaPaula nawiązujemy też do natury, kształtów organicznych i reliefów. Pokazuje to doskonale kolekcja MariaPaula Natura, w której reliefy inspirowane są strumykami, piaskiem czy korą drzew.
Zestaw obiadowo-kawowy dla 12 osób porcelana MariaPaula Natura
Można też wracać do tradycji, na przykład do XIX wieku lub lat 20. XX wieku, czyli do czasu modernizmu w architekturze i stylu art deco. Sięga się także po design z lat 50. i 60., a ostatnio coraz częściej także z lat 70. i 80. Generalnie, nawiązując do przeszłości, zwraca się uwagę na to, co będzie dobrze prezentować się w przyszłości.
Obecne trendy opierają się na eklektyzmie, dlatego też rzeczy zupełnie nowych na rynku jest stosunkowo niewiele. Trzeba jednak zaznaczyć, że w przypadku porcelany nie jest to aż tak ważne, bo kupujemy ją, by służyła nam przez wiele lat. Dlatego też porcelana musi mieć charakter „ponad trendami”, nawet jeśli w wyraźny sposób odwołuje się do niektórych z nich.
Sprawa jest delikatniejsza przy dekoracjach, bo one powstają z myślą o krótszym okresie. Ale MariaPaula nie jest marką, w której koncentrujemy się na „krótkich rzutach” – pracujemy nad kolekcjami, które są przeznaczona na dłuższy czas.
Który z etapów wytwarzania porcelany jest największym wyzwaniem?
Wyzwania pojawiają się na każdym etapie, ale sądzę, że największym z nich jest produkcja skomplikowanych kształtów. O ile zaprojektować można je dość łatwo, to już na etapie modelu robi się trudniej. Każdy projekt jest bardzo mocno weryfikowany przez cykl produkcyjny, także pod względem ekonomicznym, co oznacza, że nie może być zbyt dużo odpadów. O ile odpadowość w przypadku talerzy jest nieduża – stanowi 2-5% całości produkcji – to już w przypadku filiżanki, wazy i imbryka poziom ten sięgnąć może nawet 20%.
Jak wyglądał proces ekspansji marki MariaPaula? Jakimi czynnikami kierowano się rozbudowując ofertę?
Ośmieliło nas dobre przyjęcie pierwszego fasonu. Zaczęliśmy wtedy myśleć o kolejnych. W rezultacie powstała kolekcja MariaPaula Nova. Ale co pokolenie zmienia się podejście do tego, co nam się podoba, w związku z czym chcieliśmy dać klientów większy wybór. W ten sposób na rynku pojawił się fason Moderna. Wraz z Klasyką są to trzy główne fasony, podczas gdy fason Natura jest uzupełnieniem. Proces ekspansji pozwolił nam przygotować szeroką ofertę dla różnorodnych klientów, dzięki czemu każdy, kto szuka porcelany, w ramach marki MariaPaula może znaleźć produkt odpowiadający jego potrzebom.
Zestaw obiadowy dla 6 osób porcelana MariaPaula Nova Ecru
Jakie wzory cieszą się obecnie największym zainteresowaniem?
Największym powiedzeniem nadal cieszy się fason Klasyka, choć nie ma już takiego ekspansywnego charakteru, jak wcześniej. Coraz bardziej rośnie za to udział w rynku kolekcji Moderna i Nova. Ogólnie rzecz biorąc, upływ czasu sprawia, że coraz więcej odbiorców ma w swojej ofercie te trzy fasony MariaPaula. Nasze kolekcje kupują zarówno klienci sieciowi, jak i mniejsze sklepy. Często jesteśmy dla nich pierwszym, wiodącym wyborem. Oczywiście, cały czas śledzimy także nowe trendy na rynku.
Na czym polega proces personalizowania porcelany? Czy można spodziewać się, że jego popularność będzie rosła?
To ciekawy kierunek, polegający na umieszczaniu na naczyniach spersonalizowanych informacji, dzięki czemu porcelana podarowana w prezencie jest nie tylko produktem użytkowym, ale także piękną pamiątką o osobistym charakterze. Często, gdy ktoś sprawił już taki prezent osobie z rodziny, wraca do nas, by zakupić kolejny prezent – albo dla kolejnego członka rodziny, albo dla kogoś z grona przyjaciół i znajomych. Dlatego też liczymy, że usługa personalizacji porcelany z czasem będzie zdobywać coraz większą popularność. Bez wątpienia, personalizowany prezent jest wyjątkowy i prestiżowy. Możliwe, że w przyszłości pokusimy się o wprowadzenie do naszej oferty możliwości personalizacji pojedynczych naczyń, takich jak na przykład kubki.
Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia oznaczają, że klienci będą poszukiwali prezentów, takich jak zestawy porcelany. Jakich rad w tym zakresie można im udzielić?
Osobiście polecam kawowe i obiadowe zestawy 6-osobowe, choć zaczynaliśmy od sprzedaży zestawów klasycznych, czyli zestawów dla 12 osób. Ale taki większy zestaw można bardzo łatwo złożyć kupując właśnie dwa zestawy 6-ososbowe, jeden z dodatkami, drugi – bez. Warto mieć na uwadze choćby to, że przyjęcia stały się bardziej kameralne – coraz częściej podejmujemy tylko kilka osób.
Składający się z 24 elementów zestaw 6-osobowy jest odpowiednim rozwiązaniem zarówno dla pary, jak i dla osób mieszkających w pojedynkę. To dobra „baza”, do której można dokupić dodatkowe elementy, na przykład talerze czy kubki, i mieszać różne kolekcje na stole, nadając przy tym całej aranżacji indywidualnego i oryginalnego charakteru. Oczywiście, w przypadku większych rodzin, optymalny jest zestaw na 12 osób, do którego także można dokupić kolejne dodatki. Na Święta proponujemy również mniejsze prezenty, na przykład dla samodzielnie mieszkającego studenta. Porcelanowe kubki czy talerzyki na pewno mu się przydadzą, a oprócz niewątpliwego waloru użytkowego, będą się także pięknie prezentować na stole.
Zestaw obiadowy na 6 osób porcelana Karolina MariaPaula Złota Linia
Jak dbać o porcelanę po zakupie, by służyła nam przez lata?
Porcelana jest bardzo trwała, właściwie niezniszczalna, w zasadzie możną ją tylko potłuc. Jeśli porcelanowe naczynia nie są dekorowane, można używać ich codziennie i myć w zmywarkach. Co ważne, dzięki dobremu szkliwu, nie obtłukują się one zbyt mocno na brzegach. To zdarza się raczej rzadko.
Większej uwagi wymaga porcelana ze złotymi zdobieniami – tego typu naczynia można myć w zmywarkach, ale program mycia musi być delikatny, a stosować w nim należy środki żelowe, a nie proszki. Trzeba jednak pamiętać, że po kilkudziesięciu cyklach mycia złoto stopniowo będzie się ścierać. Zamiast tego, takie naczynia można myć ręcznie, ale z zachowaniem ostrożności, bo złoto będzie się ścierać także w przypadku zbyt mocnego tarcia.
Na jakie trzy rzeczy powinna zwrócić uwagę osoba, która pierwszy raz w życiu kupuje porcelanę i chce, żeby to był zakup trafiony i na lata?
Po pierwsze, należy upewnić się co do materiału – że rzeczywiście jest to porcelana, a nie ceramika miękka. Można to zrobić sprawdzając, kto jest producentem lub dystrybutorem, można też o to zapytać sprzedawcę w sklepie. Po drugie, należy sprawdzić stempel spodni, by upewnić się, że mamy do czynienia z dobrym producentem, dobrym właścicielem marki. A po trzecie, porcelanę trzeba wybierać z sercem – ona nam się musi po prostu podobać. Wybierajmy więc taką porcelanę, która jest piękna, pasuje do naszego domu i którą chcemy używać.