Sztuka parzenia i podawania herbaty

Mieszkańcy Wysp Brytyjskich mają swój Tea Time, a my sympatyczną i relaksującą przerwę na herbatę. Tym, co je łączy, jest pragnienie rozkoszowania się smakiem ulubionego naparu i przyjemność czerpana z aromatycznego rytuału spożywania. Herbata jest doskonałym zamiennikiem kawy, niesie za sobą niezliczone korzyści prozdrowotne. Nie bez powodu zajmuje szczególne miejsce w wielu kulturach świata, stanowiąc przyjemny akcent w codziennej rutynie i umilając towarzyskie spotkania.

Jak podawać herbatę?

Istotą kultury picia herbaty jest odpowiedni sposób jej parzenia i podania. Nieprzemyślanym doborem naczyń możemy nieświadomie naruszyć zasady savoir-vivre’u, szczególnie w sytuacjach oficjalnych. Ale już popijając ulubioną herbatę w domowym zaciszu, można swobodnie sięgnąć po ulubiony kubek ceramiczny, a nawet przezroczystą szklankę. Dużą popularnością wśród herbaciarzy cieszą się filiżanki z porcelany o szerokiej czaszy, które otulone dłonią, zapewniają niebywały komfort użytkowania, zwłaszcza w chwilach błogiego, zimowego relaksu. Z kolei dostojne, wysokie i bardziej pojemne kubki sprawią, że delektowanie się ulubionym napojem będzie trwać bez końca.

Jeśli zdarza Ci się zapraszać rodzinę i przyjaciół na odprężający herbaciany seans – koniecznie zaopatrz się w dzbanek na herbatę oraz lekkie filiżanki z porcelany. Nie musisz od razu decydować się na zakup obszernej wieloelementowej zastawy. Kompletowanie porcelany warto rozłożyć w czasie, starannie dobierając poszczególne elementy według własnego gustu i potrzeb. Marka MariaPaula daje możliwość zakupu wysokiej klasy porcelany w dowolnej konfiguracji, zarówno w zestawie, jak i pojedynczo. Jedna cudownej urody filiżanka na herbatę czasami znaczy więcej, niż zbiór przypadkowych kubków. Taki racjonalny sposób kompletowania naczyń zagwarantuje Twojej osobistej kolekcji unikalność.

Którą herbatę wybrać?

Czarna herbata to jeden z najstarszych napojów świata. Ten znany i ceniony od pokoleń napój, doskonale nawadnia oraz podobnie jak kawa, pobudza do działania. Z uwagi na swoje właściwości przeciwutleniające, przyczynia się do opóźnienia procesu starzenia się organizmu, a dzięki właściwościom obniżającym poziom złego cholesterolu, wzmacnia naczynia krwionośne. Pobudzający wariant naparu powinno się parzyć do 3 minut w temp. ok. 95 stopni C. Jeśli zależy Ci na działaniu relaksującym – co najmniej 4 minuty. Im dłuższy czas parzenia, tym intensywniejszy smak i charakter napoju.

Zielona herbata znana jest głównie ze swoich parametrów odchudzających. Hamuje wchłanianie tłuszczów z pożywienia i przyspiesza ich utlenianie. Podobnie jak jej czarna odpowiedniczka, może działać zarówno pobudzająco, jak i relaksująco. Temperatura przygotowywania tego rodzaju herbaty pozostaje stała i wynosi. 80-90 stopni C. Owa różnica działania na nasz organizm wynika z długości czasu parzenia herbaty. Np. dla pobudzającej wersji optymalny czas wynosi 2-3 minuty. Ale zieloną herbatę warto też parzyć dłużej oraz pić tuż przed snem, by nieco uspokoić nerwy i równocześnie pobudzić metabolizm.

Właściwości białej herbaty są podobne do tych przypisywanych herbacie zielonej. Zawiera ona jednak trzykrotnie więcej antyoksydantów, które przeciwdziałają starzeniu się komórek naszego organizmu, a przy okazji zapobiega też miażdżycy naczyń krwionośnych. Białą herbatę parzymy 7-8 minut w temp. ok. 70 stopni C.

Choć czerwona herbata nie jest tak znana, jak jej siostry, to jest równie interesująca. Poza wpływem na redukcję nadprogramowych kilogramów dzielnie walczy z wolnymi rodnikami, minimalizując skutki stresu oksydacyjnego. Wspomaga także układ odpornościowy i moczowy. Warto pić ją w czasie przeziębienia oraz stanów zapalnych organizmu.

Rooibos to pochodzący z RPA czerwony krzew, często mylony z czerwoną herbatą. Poleca się go osobom cierpiącym na bezsenność, ponieważ nie zawiera kofeiny. Jest silnym przeciwutleniaczem i pozytywnie wpływa na układ odpornościowy. Rooibos parzy się przez ok. 5 minut po zalaniu wrzątkiem, można go także posłodzić.

Rynek herbat w ostatnim czasie zdominowała yerba mate. Pochodzący z Ameryki Płd. napój aktywizuje, stymuluje przemianę materii i daje poczucie sytości. Znany ze swoich właściwości przeciwwirusowych, sprawdzi się w walce z przeziębieniem bądź zatruciem pokarmowym. By przygotować yerba mate, wystarczy susz zalać na chwilę zimną wodą, a potem odcedzić i parzyć przez 5 minut w temp. 70 stopni C. Kultura picia yerba mate nakazuje przyrządzanie w kalebasie, a picie przez bombillę. Tak zrytualizowany sposób przygotowywania wiąże się z dawnymi wierzeniami, przypisującymi piciu yerby działanie integrujące ludzi i sprzyjające zacieśnianiu więzi.

Dobór właściwej mieszanki herbat, czy receptura jej parzenia są tak samo istotne jak estetyka serwowania napoju. Nawet najsmaczniejszy liściasty napar wymaga odpowiedniej oprawy, a tą zagwarantuje niezmiennie elegancka i prawdziwa porcelana.